luzia

Siemka...długo mnie tu troche nie było, bo troche sie zamotałam z tym blogiem :) No ale nic, u mnie jak zwykle nic ciekawego...Moja klasa a raczej damska czesc klasy grała o  Mistrzostwa szkoły o III miejsce no i jak wiecie wygrałysmy <jupi > (oczywiscie to była siatkowka:)  mamy brazowe medale :P . Na poczatku maja mam jeszcze zawody " skok wzwyz" a oczywiscie nie umiem skakac jeszcze floopem, ja nie wiem jak ja sie wyrobie z tym wszystkim ;/ Jeszcze z okazji dnia 3 Maja biore udział w przestawieniu...ehhh troche duzo tego a mi sie nie chce jak zwykle pisac:P Własnie sobie siedziałam sama w domu i odrabiałam lekcjie a teraz poraz isc na dworek ...to papa:P wkrotce cos jeszcze napisz:)

Siema...co tu napisac? Od 2h siedze sobie na blogach...to na tenbicie to na tych tutaj...i znalazłam bardzo ciekawy a zarazem smutny blog, na tenbicie...podam jego adres: http://blog.tenbit.pl/dziewczyna-zmarlego  odwiedzcie  tego bloga ONA potrzebuje waszej pomocy!!! No a co dalej u mnie słychac...od niedzieli sa u mnie dwoch moich braci....jeden ma 20 lat i ma na imie Michał a drugi ma 15 lat i ma na imie Aleksandres...sa fajni, ale dzisiaj mam ochote ich zabic...:) Dopiero dzisiaj zaczynam odczuwac ze mam ferie:d i do szkoły dopiero ide 1 marca:D:D No dobra koniec teog zamulania ide...sobie...Wiem zeby moje notki były ciekawsze to bede je pierw na kartce pisała a pozniej na bloga przepisywała...NO to NAraska! :)

siemka....fajnie dzisiaj sa Walentynki i mam bardzo ale to bardzo dobry humorek...dostałam 2 bardzo ładne kartki...i 2 kwiatki:) ale tak sliczne to wszystko jest...eh:D:D miałam dzis isc do kina ....hmm z kim to nie powiem, ale jednak nie poszłam...z drobnych powodow. Dzisiaj nikt mi humor nie zepsuje (przynajmnie tak mi sie wydaje) A moja kumpela miała dzisiaj tak zwalony humor ze az mi sie jej szkoda zrobiło!!! Dobra ja ide sie dalej cieszyc walentynkami....jaki to cudowny dzien :D:D:D Naraska

Nom siema...Nareszcie mam ferieee i mam super humorek....jee. Dzisiaj siedze w domu ale jutro chyba gdzies sobie pojde....A jutro to napewno:D Dzisiaj jest 13 piatek a mi sie nic szczegolnego nie przytrafiło...:) tylko myslałam ze moj kolega mnie zabije, bo zadawałam mu sto tysiecy głupich pytan....ale jakos uszłam z zyciem:)... Ale od jutra nie bede chyba w najlepszym humorku, poniewaz na całe dwa tygodnie pzyjaezdzaj moi kuzyni, a ja tak chciałam wypoczac...eh to zycie jest bardzo ciezkie,...nie mam co pisac. pochodze sobie po jakis fajnych stronkach, bo nie mam co robic! A wieczorem przed spaniem cos jeszcze napisze:P Papatki

siemka....no prawie 2 godziny temu wrociłam z dyskoteki i normalnie bylo super, tylko szkoda ze tak krotko bo od 16:00 do 19:00. Jestem strasznie padnięta...a nogi mnie tak bola ze oj!!! A teraz nie wiem co mam wogole pisac nic mi sie nie cche najchetiej to bym sie walneła do łozeczka i ogladnela jakis film, ale nie stety mam bardzo duzo roboty...i jak poloze sie spac o  12 to bedzie naprawde dobrze. Zamulam ide sobie Pa